Wojciech Cugowski to jedna z tych postaci, które po prostu musieliśmy odwiedzić z naszymi
kamerami. Ogromna pasja oraz świetny sprzęt – to tylko dwa z wielu składników, których
Wojciech używa do tworzenia potężnego, znanego na całym świecie rockowego brzmienia.
Podczas koncertów z zespołem BRACIA / Cugowscy w jego gitarowym arsenale znajdziemy
trzy główne instrumenty – sygnowany przez Steve Lukathera Music Man Luke III HH, Fender
USA Stratocaster oraz gitarę akustyczną Martin DC-16GTE z elektroniką Roland COSM.
Na “podłodze” artysty znajdziemy multiefekt Line 6 M13, który używany jest do kilku,
podstawowych modulacji brzmieniowych oraz efektów pogłosowych. W niedalekiej
przyszłości zostanie on jednak zastąpiony przez bardziej zaawansowany i nowoczesny
procesor tej samej firmy o nazwie Helix. Oprócz tego w pedalboardzie znajdziemy także
“kaczkę” EVH oraz kontroler do wzmacniacza, którym jest ENGL Ritchie Blackmore
Signature 100, z którego Wojciech uzyskuje zarówno brzmienia czyste jak i przesterowane.
Podczas wywiadu obok niego zauważyć mogliśmy również head ENGL INVADER 150, który
używany jest jednak tylko podczas sytuacji awaryjnej – usterki głównego wzmacniacza.
Obydwa wzmacniacze podłączone podłączone są do kolumn Mesa 2×12 Horizontal z
głośnikami Celestion V30.
A jakiego sprzętu gitarzysta zamierza używać podczas przyszłych tras zespołu oraz wielu
innych ciekawostek dowiesz się już teraz oglądając najnowszy odcinek “Na czym gra…”!


Klasyczny, polski rock z subtelną domieszką charakteru muzyki popularnej w niebywale
wyrafinowanym wykonaniu – to świetne połączenie opisywać może tylko i wyłącznie muzykę
grup “BRACIA / Cugowscy”, w których gitarzystą prowadzącym jest Wojciech Cugowski – to
właśnie do niego zawitaliśmy z kamerami w najnowszym odcinku serii “Na czym gra…”.
Gitarzysta nie wozi ze sobą na koncerty ogromnej ilości instrumentów – podczas występów
aktualnej trasy wykorzystuje zazwyczaj 3 gitary. Są to Music Man Luke III HH (sygnowany
model Steve Lukathera), Fender USA Stratocaster oraz gitara akustyczna Martin
DC-16GTE. Wojciech, jak sam przyznaje jest raczej tradycjonalistą w podejściu do osprzętu,
który montowany jest w jego gitarach i zazwyczaj wybiera takie instrumenty, które spełniają
jego wymagania w oryginalnej wersji – takiej, w której opuszczają fabrykę. Tyczy się to
zarówno przetworników, kluczy jak i pozostałych części gitar. Co do efektów, to i tutaj mamy
dość minimalistyczne podejście – główny procesor efektowy to multiefekt Line 6 M13,
którego Wojciech używa do kilku podstawowych efektów, wah-wah EVH oraz kontroler
wzmacniacza. Co do wzmacniaczy mamy tutaj dwa modele firmy ENGL – główny – Ritchie
Blackmore Signature 100 oraz INVADER 150, który pracuje jako backup. Obydwa
wzmacniacze podłączone są do standardowych kolumn Mesa Horizontal wyposażonych w
dwa głośniki Celestion V30.
Trzeba przyznać, że słysząc potężne brzmienie Wojciecha wiele osób mogło by stwierdzić
że do jego stworzenia potrzebna jest duża ilość sprzętu – nic bardziej mylnego!
Minimalistyczny zestaw w połączeniu z ogromnym warsztatem muzyka to zdecydowanie
droga do sukcesu. Już teraz obejrzyj najnowszy odcinek “Na czym gra…”!


O autorze

Komentarze zostały zablokowane