Autor: Mateusz Przybylski

Dobry. Kupiłem sobie kiedyś taką gitarę i nawet miałem napisać reckę jak ją jeszcze posiadałem, ale na skutek rozmaitych życiowych zawirowań, piszę dopiero teraz. Raptem 3 lata opóźnienia, wielkie mi rzeczy. Tak czy srak, za dokonany zakup zostałem kolektywnie wyśmiany, bo i wiosło wyglądało dość nietypowo. Uprzedzając fakty – jest to stary japoński produkt. Z numeru seryjnego wywnioskowałem, że gitka powstała w okolicach roku 1980. Dokładnej historii fabryki Matsumoku Japan nie będę w niniejszym tekście przedstawiał, bo i pewno byście wszyscy z nudów umarli, taka jest długa i zawiła. Dość powiedzieć, że najpierw robili maszyny do szycia, potem skrzypce, a…

Chciałbym z tego miejsca serdecznie podziękować Adamowi za udostępnienie gitar oraz fotek ze swoich zbiorów. Jako zwierz z natury ciekawski i dociekliwy wielce, gromadzę wiedzę na temat tego co lubię najbardziej. Czyli na temat pączków z dziurką. Ale w chwilach gdy akurat mi się pączki przejedzą, lubię sobie wejść na jakiegoś *.orga i popatrzeć co też za wiosła ludziska na chatach kitrają – ot obczaić kto robi teraz fajne customy, albo jakież to egzotyczne marki są w tej chwili na topie. Zazwyczaj jest to wiedza nie poparta praktyką, bo wiosła które mi się podobają są najczęściej:  a) drogie b) mało…

W poprzednim odcinku dokonaliśmy regulacji gryfu i mamy instrument gotowy do ustawiania akcji. Dziś przyda nam się wspominane dawno temu papier ścierny oraz masa cierpliwości. Na początek trochę teorii. Akcję strun w akustyku obniżamy najczęściej poprzez zeszlifowanie siodełka mostka. Mogło by się wydawać, że będzie to strasznie upierdliwy proces – zdejmij struny, przeszlifuj trochę, załóż struny, nastrój, zobacz jak Ci z nową akcją… STOP! Istnieje prosta zależność, która pozwoli nam w dużej mierze uniknąć pracy „na ślepo”: Zeszlifowanie siodełka o 1mm, powinno zaowocować obniżeniem akcji na XII progu o 0,5mm. I generalnie tak najczęściej jest, choć nie należy się tym do końca…

Miałem ambitny plan, żeby dzisiejszy odcinek tego poradnika był o regulowaniu gryfu oraz akcji na mostku, ale jako że obiecałem opisać wszystko w szczegółach i słowa zamierzam dotrzymać, to zaczęła mi się z tego robić „Moda na Sukces”. Nie chcę Was zanudzać nadmiarem informacji, a poza tym wiedzę warto przyswajać stopniowo, żeby zdążyła się poukładać, dlatego dziś skupimy się na regulacji gryfu i jej konsekwencjach, a do końca bieżącego roku postaram się wrzucić materiał o obniżaniu siodełka w moście. Oczywiście, jeżeli skwasicie sobie gitarę po przeczytaniu któregoś z moich poradników, to będzie to tylko Wasza wina. Mając przygotowany warsztat, możemy…

Prolog do wojny  Niniejszą mini-serię poradników kieruję do ludzi, którzy ogarniają podstawy regulacji gitary i obsługi różnych narzędzi. Oczywiście, ludzie mniej zdolni manualnie też się czegoś interesującego z niego dowiedzą. Generalnie, jeżeli nie czujesz się na siłach – lepiej zapłać lutnikowi za setup. Ten sport w przypadku akustyków jest raczej inwazyjny i wymaga niemałych pokładów cierpliwości. Większość grajków powinna mieć jakieś pojęcie o regulacji i konserwacji swojego ulubionego instrumentu. O ile gitarzyści „elektryczni” mają łatwo, bo każdą zmianę w ustawieniach instrumentu można stosunkowo łatwo odkręcić, o tyle żywot „akustycznych” jest o wiele bardziej skomplikowany. Ot, choćby sama regulacja akcji na…

Zdrastwujcie. W dzisiejszym odcinku, zgodnie z tym co obiecywałem, zajmiemy się rozmiarami progów i spróbujemy je jakoś sklasyfikować podług wielkości. Fight! Co i jak będziemy mierzyć? Próg, podobnie jak góra lodowa, składa się z części widocznej (korony) oraz tej „zatopionej” w podstrunnicy czyli trzpienia. To co wpływa na wrażenia manualne, a zarazem najbardziej interesuje nas jako grajków, to wymiary (szerokość oraz wysokość) samej korony. Podstawową i powszechnie uznawaną jednostką, w której podaje się wymiary progów są tysięczne części cala. Dla zobrazowania, przekrój poprzeczny przez drut progowy: Jak klasyfikujemy? Wielkość progów klasyfikuje się ze względu na wymiary korony. Wymiary trzpienia nie…

Progi gitarowe – temat rzeka. Występują w takiej mnogości odmian, że mogą przyprawić o ból głowy. W niniejszej mini-serii wpisów, spróbujemy jakoś uporządkować ten bajzel. Na początek jedziemy z podstawowymi materiałami, z których robi się progi. Generalnie, drut progowy wykonuje się najczęściej z materiałów takich jak: – Srebro niemieckie – Stal nierdzewna – EVO („gold wire”) – mosiądz (raczej jako ciekawostka. zanim zabrałem się za pisane tego arta, nie słyszałem o ani jednej gitarze wyposażonej w drut tego typu.) Gwoli wyjaśnienia: progi wykonane z tzw. srebra niemieckiego nie zawierają w sobie najmniejszej nawet domieszki srebra. Nazwa pochodzi od koloru stopu,…

Agile Intrepid 828 Pro Dual I stwierdził DC, że .rogaty opie*dala się, i rzekł do niego „Recenzję gitary napisz, bo nic nie robisz, to się weź przydaj na coś.” Zasiadł więc .rogaty przed maszyną liczącą i procesor tekstu uruchomił, i jął wprowadzać weń kolejne znaki w tempie spokojnym, miarowym, bardziej powolnym niźli prędkim, wyznaczanym przez bezlitosne wahadło, które niczym gilotyna cięło wieczność na równe interwały sekund, minut, godzin… I nakazał Dale, aby .rogaty o swoim ostatnim zakupie napisał, który stanowił wyraz czystego szaleństwa i zaćmienia umysłowego, i opisał instrument który nabył, gdyż słuchy chodzą jakoby był on jakości wątpliwej, a…

1 3 4 5